poniedziałek, 23 maja 2011








Słoneczny poranek 20 maj 2011...pachnąca kawa na tarasie i oczekiwanie na 5 wspaniałych kobiet, które zaufały nam i pojawią się, aby wysłuchać, zobaczyć i poczuć wszystko co mamy do przekazania.
Przyjechały, zobaczyły, zabawiły kilka dobrych godzin i mamy nadzieję, ze wyniosły coś z naszego spotkania....jak dobierać ubrania, jaka fryzura, mój makijaz i ... nie ma kobiet niefotogenicznych... tym razem zdjęcia zobaczą dopiero po kilku dniach, szkoda, bo reakcja na zdjęcia jest zawsze małym zwieńczeniem naszej pracy....
Na miejsce spotkania tym razem wybrałyśmy piękne mieszkanie w Starej Oliwie. Wspaniała kamienica, ogród i okolica, idealne do sesji zdjęciowej i do chwili odpięcia się od codzienności. Przywiozłyśmy jak zawsze masę własnej energii, wiedzy i ciepła do przekazania. Jak zawsze dziesiątki wspaniałych ciuchów wypożyczonych z zaprzyjaźnionych sklepów GREY WOLF I CUBUS. Zabawa była wspaniała. Mam nadzieję, że to co przekazałyśmy i dałyśmy od siebie zostanie na dłużej. A powyżej efekt sesji zdjęciowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz