wtorek, 6 lipca 2010











Sobota 05:00 rano, przygotowania do kolejnej sesji naszej Akademii. Wiemy, że będzie wyjątkowo, ale to co się działo przeszło nasze oczekiwania. Jarosia, której przyjaciółki sprezentowały sesję pod okiem stylistki, była niesamowita. Otwartość na dobrą zabawę zaprocentowała nieziemskimi zdjęciami i świetną zabawą bladym świtem. Oglądanie Gdyni z dachu wieżowca i bieganie o tak wczesnej porze po plaży, pozostanie wspomnieniem bezcennym zarówno dla Jarosi jak i dla nas. Każda kobieta powinna doświadczyć takich chwil.